Kuratorka i emisariuszka
Uformowała ją poznańska Wyższa Szkoła Żeńska Anny i Anastazji Danysz. Swą działalność rozpoczęła w Towarzystwie Przyjaciółek Wzajemnego Pouczania się i Opieki nad Dziećmi „Warta”, gdzie prowadziła tajne komplety z historii i języka polskiego. Szybko zajęła się kwestią samej dydaktyki – wsparła inne nauczycielki podręcznikiem Jak uczyć dzieci czytać i pisać po polsku. Rodzicom pomagała przez Biuro Porady Rodzicielskiej, a proces kształcenia koordynowała poprzez Towarzystwa Opieki Rodzicielskiej – tajne kuratorium oświaty dla podziemnych szkół polskich w zaborze pruskim.
„Warta” zajmowała się kształceniem dzieci, zaś „Straż” – założona przez Zofię Sokolnicką w 1905 roku – organizowała im zajęcia pozalekcyjne. Z jej inicjatywy odbywały się odczyty, wieczorni- ce oraz uroczystości rocznicowe, organizowano też wycieczki do Krakowa i Lwowa, by mieszkańcy zaboru pruskiego mogli „pooddychać Polską”. Powołała Towarzystwo Kursów Naukowych organizujące wykłady polskich uczonych dla miejscowych nauczycieli, a najzdolniejszą młodzież wysyłała na studia do Galicji.
W kobietach widziała szansę na stworzenie nowej Polski. Aktywizowała je przez Czytelnie dla Kobiet, Towarzystwo Śpiewacze „Lutnia”, Towarzystwo Pedagogiczne, a także „Znicz”, czyli Spółkę do Organizowania Polskiego Przemysłu Domowego. O ich prawa walczyła w Związku Kobiet pracujących w przemyśle, handlu i służbie domowej. Była wśród założycielek Zjednoczenia Polskich Kobiecych Towarzystw Oświatowych w Rzeszy Niemieckiej – federacji skupiającej 32 organizacje kobiece.
Zofia Sokolnicka w czasie pierwszej wojny światowej działała na rzecz odzyskania niepodległości i wyjeżdżała do Szwajcarii oraz Francji jako emisariuszka z tajnymi informacjami dla emigracyjnych polityków. Jej fenomenalna pamięć sprawiła, że nie musiała przewozić żadnych dokumentów, bo wszystko zapamiętywała i bezbłędnie przekazywała właściwym osobom.
Była jedną z pierwszych polskich parlamentarzystek ‒ jako delegatka Poznania na Polski Sejm Dzielnicowy, który obradował między 3 a 5 grudnia 1918 roku. Wybrano ją do Naczelnej Rady Ludowej, gdzie działała w Komisji Szkolnej dla spolszczenia szkolnictwa oraz przewodniczyła Komisji dla Szkolnictwa Średniego Żeńskiego. Gdy Wielkopolska znalazła się w granicach Rzeczypospolitej, została posłanką do polskiego sejmu.
Kiedy zmarła, w 1927 roku, w „Kronice Miasta Poznania” napisano: „Jeżeli ktokolwiek szukać będzie wzoru ofiarnej pracy niewieściej dla narodu, niechaj nie ucieka się do tych pięknych postaci kobiecych, które w chwili entuzjazmu zagrzały wojowników do boju, ani wśród tych, które same w boju pomagały, ale niechaj rozejrzy się za temi najpiękniejszymi duszami niewieściemi, które w mozolnym codziennym trudzie wszystkie siły poświęcały pracy około ratowania i umacniania ojczyzny, około polepszania narodowych dusz. Śp. Zofia Sokolnicka była zjawiskiem takiej pracy, genialną i niestrudzona kapłanką ducha narodowego, oddającą się służbie dla ojczystej sprawy”.